Po paru miesiącach nieobecności wracamy. Upały jak i obowiązki różnego rodzaju nie sprzyjały prowadzeniu bloga kulinarnego. Ale teraz kiedy już zimniej na zewnątrz....
Jak powrotny wpis zaprezentujemy dzisiaj przepis na przepyszną rybę. Wpis ten o charakterze nie mięsnym to wpis na prośbę naszej przemiłej Czytelniczki K. która mobilizowała nas do powrotu:-)
W roli głównej ryba corvina o której to Polonesa pierwszy raz usłyszała gdy już pojawiła się w postaci smażonych kawałków na stole. Brasileiro zdobył ją oczywiście w miejscu gdzie dostać można wszystko czyli w sklepie afrykańskim na ulicy Andersa, Warszawa.
Składniki:
- 1 kg ryby corviny
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżki kuminu
- 1 cytryna
- bułka tarta do obtoczenia
Przygotowanie:
Obtoczyć w bułce tartej i smażyć na rozgrzanej oliwie.
A o to i poniżej gotowe kawałki ryb!!!